Pytanie do doświadczonych traderów w pokoju, od studenta uniwersytetu, który stara się nauczyć podstaw. Pracuję nad zbudowaniem małego konta handlowego, aby pomóc pokryć moje wydatki na życie, i próbuję przejść poza prostą mantrę "kupuj tanio, sprzedawaj drogo". Widzę wykresy, wskaźniki i stały przepływ wiadomości, ale mam trudności z budowaniem solidnych ram do podejmowania decyzji. Dla tych z was, którzy robią to z powodzeniem, jak wygląda wasza ostateczna lista kontrolna przed kliknięciem 'kup' lub 'sprzedaj'? Czekacie na konkretną konfluencję sygnałów technicznych, fundamentalny katalizator, czy wyraźną zmianę sentymentu rynkowego? Jestem w pełni świadomy, że handel pieniędzmi, których potrzebuję, jest niezwykle ryzykowny, więc moim głównym celem jest nauczenie się dyscypliny i powtarzalnego procesu, a nie tylko hazard. Jakiekolwiek spostrzeżenia na temat podstawowych zasad, które kierują waszymi wejściami i wyjściami, byłyby niezwykle pomocne dla kogoś, kto zaczyna od zera.