Istota handlu lewą stroną jest sprzeczna z dążeniem do wejścia na rynek po najniższej cenie.
Chcesz kupić w najniższym punkcie, a jeśli chcesz kupić, to pójdzie w górę. Czy jest coś takiego dobrego?
To, na czym powinieneś się skupić, to nie to, gdzie jest najniższa korekta, ale po jakiej cenie i na ilu poziomach pozycji chcesz zacząć budować pozycję, zamiast szukać dokładnego numeru najniższego punktu od początku.
Jest to choroba, jeśli nie jest leczona, w późniejszych stadiach rozwinie się w raka Ta Kong. Zasadniczo objawy krótkoterminowych graczy są poważniejsze.
Rynek ten jest dynamiczny i nikt nie jest w stanie przewidzieć, co wydarzy się w następnej sekundzie.
Próba kupna w najniższym punkcie i sprzedaży w najwyższym punkcie będzie wywierać dużą presję na nasz system transakcyjny, ponieważ jest on bardzo wymagający.
Sugeruję więc usunięcie pierwszego słowa z tych dwóch zdań, a nie najwyższego i najniższego punktu, ale najniższego i najwyższego punktu, ponieważ najniższy i najwyższy punkt to zakres transakcji, a nie najwyższy punkt i najwyższy, najniższy punkt,
Czy jest jakaś różnica między ciastem 60 000 a ciastem 50 000? Wygląda na różnicę dziesięciu tysięcy punktów,
Ale jeśli podzielisz te 10 000 punktów, nie będzie żadnej różnicy.
Czy po zbudowaniu pozycji w partiach po 58 000–54 000–52 000 10 000 punktów zmniejszyło się do 3000 punktów? Wiele osób jest skłonnych poczekać na wejście na rynek za 50 000 i ignoruje fakt, że wejście odbywa się w obszarze, wyższym lub niższym, co jest znacznie mniej ważne niż brak możliwości zakupu z dużym prawdopodobieństwem ? W pogoni za precyzyjnym punktem wejścia traci się wiele okazji. Prawdziwi mistrzowie handlu nigdy nie spodziewają się, że będą w stanie kupować w najniższym punkcie i sprzedawać w najwyższym.
Na koniec podsumowałem cechy ludzi, którzy lubią dążyć do dokładnych najniższych liczb:
1. Nie mam świadomości zarządzania pozycjami. Lubię jednocześnie wchodzić i wychodzić. Lubię osiągać zyski natychmiast po wejściu na rynek. Nie toleruję korekt cen.
2. Uważam, że stop loss jest jak katastrofa, dlatego zawsze ustawiam stop loss na bardzo małą wartość i nie chcę ponieść małej straty.
3. Nie potrafię odróżnić krótkoterminowego od długoterminowego
Jeśli w mojej karierze inwestycyjnej wezmę walutę długoterminową, a punkt wejścia jest kilkukrotnie wyższy, ale w ekstremalnych warunkach spada jedynie o 20–30%, to nie zawaham się bezpośrednio przejść dalej, wytrzymałem kilkudziesięcioprocentowy spadek ale przyniósł mi kilkukrotny wzrost. Jest to bardzo dobry zysk.