Ostatnio zawsze pojawiają się sprzedawcy walut, którzy dodają mnie różnymi kanałami.
Opowiem Wam o moim pierwszym i jedynym doświadczeniu bycia oszukanym.
Najpierw ukończyłem szkołę i zacząłem pracować w finansach, a następnie zająłem się sektorem walut cyfrowych. Chciałem pobawić się tym po pracy i zarobić niewielki zysk. W tamtym czasie, kiedy chciałem wypłacić środki w Malezji, w zasadzie znalazłem dealer walutowy online i handel offline. Transakcję przeprowadziłem dwukrotnie. Wydaje mi się to znajome i nie ma potrzeby za każdym razem spotykać się twarzą w twarz.
Później przelałem płatność bezpośrednio do U, a potem wróciłem do firmy w Hongkongu. W końcu byłem z tym zaznajomiony, więc nie musiałem już przechodzić do trybu offline i nie powiadamiałem później dealera walutowego. rozmawialiśmy i wspomniałem, że wróciłem do Hongkongu. Kilka dni później skontaktował się ze mną, korzystając z innego numeru, i poprosił o zmianę. Zadzwoniłem do niego, a następnie przekazałem mu wiadomość, a on mi nie odpowiedział nadal nie mogę się ze mną skontaktować. Mam nadzieję, że to był wypadek z nim, a nie problem w naszej przyjaźni.
Później rząd Malezji powiedział, żebym nie wierzył Chińczykom, którzy z wami rozmawiali. Prawdopodobnie z nienawiści zrobili malezyjskich handlarzy monetami i to ja spotkałem się z odwetem 😭