#DeFi #DEX #security #Regulation #originalcontent

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wznowiła konsultacje w sprawie propozycji rozszerzenia definicji „giełdy” po sprzeciwie ze strony branży kryptowalutowej, która nie chce, aby platformy zdecentralizowanych finansów (DeFi) były objęte tą definicją.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zagłosowała większością głosów 3-2 za zebraniem komentarzy i sugestii od społeczeństwa po tym, jak firmy kryptowalutowe skrytykowały plan, uznając go za niejasny i próbę wciągnięcia w niego platform DeFi.
Proponowany plan, który został przedstawiony w styczniu 2022 r., rozszerzyłby definicję „giełdy” o platformy, które wykorzystują „protokoły komunikacyjne”, takie jak systemy żądań ofertowych. Jeśli zostanie przyjęta, rozszerzona definicja obejmie znacznie więcej niż tradycyjne giełdy, które dopasowują zamówienia od wielu kupujących i sprzedających na rynku.
Chociaż według doniesień oświadczenie było skierowane do rynków skarbowych i innych rynków papierów wartościowych emitowanych przez rząd, na których brokerzy działali na giełdzie bez konieczności rejestracji, firmy kryptowalutowe dowiedziały się o planie w związku z narastającymi napięciami z SEC.
Niektóre platformy DeFi mogą mieścić się w proponowanej definicji, ale inne mogą być uważane za giełdy, zgodnie z urzędnikami SEC. Kilkanaście firm kryptowalutowych mieściłoby się w rozszerzonej definicji, ale nie jest jasne, które z nich. Jak zauważył Gary Gensler, przewodniczący SEC, „Myślę, że rynek zmienił się od 2017 r. i nadszedł czas, aby Kongres rozważył, czy szersza definicja giełdy jest konieczna”.
Firmy kryptowalutowe sprzeciwiają się propozycji SEC, argumentując, że jest to zbyt szerokie i uciążliwe podejście do regulacji przestrzeni. Obawiają się, że może ono stłumić innowacyjność i wypędzić firmy z USA. Tymczasem SEC chce zapewnić, że wszystkie podmioty, które mieszczą się w definicji „giełdy”, są regulowane i podlegają tym samym standardom, co tradycyjne giełdy.
Debata na temat tego, czy platformy DeFi powinny być klasyfikowane jako giełdy, prawdopodobnie będzie trwała, ponieważ obie strony argumentują swoje racje i starają się wpływać na decydentów. W miarę jak branża kryptowalut ewoluuje i dojrzewa, organy regulacyjne będą musiały znaleźć równowagę między ochroną inwestorów a wspieraniem innowacji w tej przestrzeni.