Po miesiącach unikania tematu kryptowalut podczas swojej kampanii wyborczej, wiceprezydentka i kandydatka Demokratów Kamala Harris w poniedziałek podzieliła się swoim programem popierającym kryptowaluty w ramach nowo opublikowanej platformy mającej na celu pomoc w tworzeniu bogactwa dla czarnoskórych mężczyzn.
Platforma o nazwie „Kamala Harris Will Deliver for Black Men” zawiera obietnicę Harris, że jeśli wygra wybory w listopadzie, poprze „ramę regulacyjną dla kryptowalut i innych aktywów cyfrowych, aby czarnoskórzy mężczyźni inwestujący w te aktywa i będący ich właścicielami byli chronieni”.
Kamala Harris ujawnia najbardziej otwarte stanowisko pro-krypto w historii
W obliczu niezwykle kontrowersyjnych wyborów w listopadzie 2024 r., które odbędą się zaledwie kilka tygodni później, Kamala Harris opublikowała propozycję mającą na celu zapewnienie ochrony czarnoskórym mężczyznom inwestującym w kryptowaluty. Według zespołów Harris ponad 20% czarnoskórych Amerykanów posiada lub posiadało kryptowaluty w przeszłości.
Załączony dokument wskazuje dalej, że wiceprezydent „docenia sposoby, w jakie nowe technologie mogą poszerzyć dostęp do usług bankowych i finansowych” i że „zapewni, że właściciele i inwestorzy w aktywa cyfrowe skorzystają z ram regulacyjnych, dzięki którym czarnoskórzy mężczyźni i inne osoby uczestniczące w tym rynku będą chronione”.
W ramach swojej propozycji Harris wskazała również, że udzieli miliona całkowicie umarzalnych pożyczek do kwoty 20 tys. dolarów czarnoskórym przedsiębiorcom, którzy chcą rozpocząć nową działalność, wdroży inicjatywę zdrowotną skupioną na czarnoskórych mężczyznach, a także zalegalizuje marihuanę na szczeblu federalnym.
Harris angażuje się w kryptowaluty. Czy to za mało, czy za późno?
Branża kryptowalut od dawna spekuluje, czy Kamala Harris podejdzie do kryptowalut inaczej niż prezydent Joe Biden, który według większości jest wrogo nastawiony do tego sektora.
Jednak to nie jest pierwsza uwaga Harris na temat kryptowalut. Podczas zbiórki funduszy na Manhattanie w zeszłym miesiącu faworytka Partii Demokratycznej obiecała zachęcać do inwestowania w sztuczną inteligencję i aktywa cyfrowe. Kilka dni później potwierdziła plany utrzymania dominacji Stanów Zjednoczonych w technologii blockchain. Jak niedawno donosił ZyCrypto, prezes wykonawczy Ripple, Chris Larsen, przekazał nawet XRP o wartości około 1 miliona dolarów na kampanię prezydencką Harris-Walz.
Z kolei były prezydent USA Donald Trump, który po raz trzeci ubiega się o urząd prezydenta, aktywnie zabiegał o względy inwestorów kryptowalutowych i starał się pozyskać pieniądze od swoich zasobnych dyrektorów.
Obiecał uczynić Stany Zjednoczone „krypto stolicą planety” i zwolnić przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Gary’ego Genslera, którego agencja wszczęła liczne działania egzekucyjne przeciwko prominentnym graczom branży kryptowalut zamiast zapewnić jasne zasady. Uruchomił również swój bardzo rozreklamowany projekt zdecentralizowanych finansów, World Liberty Financial. W zeszłym miesiącu kandydat Partii Republikańskiej odwiedził PubKey, bar w Nowym Jorku o tematyce bitcoinowej, i kupił burgery wołowe dla klientów, używając Bitcoinów.