Minął miesiąc od długo oczekiwanego halvingu Bitcoina, który miał miejsce 19 kwietnia 2024 r., kiedy nagroda za wydobycie nowych bitcoinów została obniżona o połowę. Zdarzenie to, które zdarza się mniej więcej co cztery lata, miało w przeszłości poważny wpływ na rynki kryptowalut. Przyjrzyjmy się, jak sytuacja kształtuje się miesiąc później.

Bitcoin nadal wykazuje odporność

W tygodniach poprzedzających halving powszechnie spekulowano na temat reakcji ceny Bitcoina. Niektórzy analitycy przewidywali ogromny wzrost wraz z pojawieniem się zmniejszonej podaży, podczas gdy inni ostrzegali przed potencjalną wyprzedażą, gdy górnicy będą chcieli zrekompensować niższe przychody.

Jak się okazuje, żaden z tych skrajnych scenariuszy się nie sprawdził. Bitcoin utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie od czasu halvingu, wahając się w przedziale od 60 000 do 70 000 dolarów. Ta stabilność cen jest postrzegana przez byki Bitcoina jako pozytywny znak.

„Bitcoin wykazał niezwykłą odporność w obliczu ostatniego szoku podażowego” – powiedział analityk kryptowalut Ran Neuner. „Fakt, że się nie załamał, pokazuje, że na tym poziomie istnieje prawdziwy, trwały popyt”.

Neuner i inni analitycy techniczni dostrzegają potencjał Bitcoina do wzrostu w kierunku 84 000 dolarów w nadchodzących tygodniach, jeśli przy dużym wolumenie będzie on w stanie zdecydowanie przełamać poziom oporu 70 000 dolarów. Wskazują na bycze wskaźniki, takie jak stochastyczny RSI, pokazujący sygnał kupna na wykresach tygodniowych.

Główny analityk Bitget Research, Ryan Lee, podkreślił znaczenie kapitalizacji rynku monet stabilnych i przepływów funduszy ETF w prognozowaniu przyszłych ruchów Bitcoina. Podkreślił, że słabe wyniki Bitcoina w kwietniu były spowodowane wypłatami netto z funduszy giełdowych, w których znajdowała się kryptowaluta. Aktualne dane za maj wskazują na „duże napływy i małe odpływy”, jednak zwiększają prawdopodobieństwo, że presja na spadek bitcoina osłabnie.

Inni są bardziej ostrożni, zauważając, że poprzednie cykle rynkowe Bitcoina sugerują, że największe wzrosty cen nastąpią dopiero ponad rok po halvingu, kiedy zmniejszona podaż naprawdę zaczyna się wchłaniać.

Pomimo dowodów technicznych wskazujących na możliwy spadek, Matt Bell, dyrektor generalny Turbofish, firmy zajmującej się technologią blockchain typu open source, sugeruje ocenę ruchów cen Bitcoina w szerszym kontekście jego technologii i dynamiki rynku. Zwraca uwagę na solidność Bitcoina, która wynika z jego solidnej bazy technologicznej, obejmującej zdecentralizowaną konstrukcję i niezmienny rejestr.

Eter kradnie show

Chociaż Bitcoin utrzymuje się na stałym poziomie po halvingu, prawdziwą gwiazdą pokazu w ostatnich tygodniach było Ethereum i jego natywny token Ether (ETH). Podbudowany perspektywą zatwierdzenia w nadchodzących miesiącach funduszu notowanego na giełdzie spot ETH, od czasu halvingu ETH zyskał ponad 30% w stosunku do Bitcoina.

Duża część entuzjazmu skupiała się wokół ciągłego rozwoju rozwiązań skalowania warstwy 2 Ethereum oraz dynamicznie rozwijającego się ekosystemu zdecentralizowanych aplikacji i usług, które obsługują. Wysokie opłaty w warstwie bazowej Ethereum są postrzegane jako mniej uciążliwe, ponieważ większa aktywność przenosi się do tanich łańcuchów warstwy 2.

Według raportu Coinbase, licencjonowanie przez rząd USA funduszy typu spot Bitcoin Exchange Traded Fund (ETF) wzmocniło argument za kryptowalutami jako nośnikiem wartości i głównym aktywem. Jednak podstawowa pozycja Ethereum jest nadal niejasna, ponieważ inne warstwy 1, takie jak Solana, grożą wyparciem Ethereum jako preferowanej sieci do wdrażania zdecentralizowanych aplikacji. 

Na procedury naliczania wartości aktywów wpływa również wzrost warstwy 2 Ethereum i spadek spalania ETH. Długoterminowa pozycja Ethereum jest nadal silna pomimo tych przeszkód, co zapewnia korzyści takie jak zdecentralizowana i bezpieczna sieć główna, rozwój platformy EVM i dojrzewanie społeczności programistów Solidity. Dotychczasowe wzorce handlu ETH pokazują, że może on dostarczać historii o tokenach technologicznych, a także o magazynach wartości.

Kolejnym wiatrem w plecy dla Ethereum był nieustające napływy do płynnych instrumentów inwestycyjnych ETH, takich jak Grayscale Ethereum Trust, oraz fundusze skupione na ETH od graczy takich jak Blackrock. Ponieważ spotowy ETF może otworzyć śluzy dla jeszcze większej ilości pieniędzy instytucjonalnych, niektórzy analitycy wzywają, aby do końca roku ETH osiągnął poziom 5000 dolarów lub więcej.

Oczywiście przejście Ethereum na dowód stawki przyniosło nowe zagrożenia związane z centralizacją i złożonością, które zwolennicy Bitcoina szybko podkreślają. Czas pokaże, czy rozwiązania skalujące w warstwie 2 spełnią pokładane w nich nadzieje.

Sezon na memy kończy się fiaskiem

Podczas gdy Bitcoin stale rośnie, a Ethereum błyszczy, scena była zupełnie inna w przypadku wielu alternatywnych kryptowalut – szczególnie monet memowych i innych tokenów spekulacyjnych.

Monety memowe, takie jak Pepe (PEPE) i Shiba Inu (SHIB), cieszyły się ogromną popularnością w tygodniach poprzedzających halving Bitcoina, a ceny rosły parabolicznie w miarę napływu nowych pieniędzy. Traderzy z podekscytowaniem mówili o „sezonie na memy” w pełni.

Wydaje się jednak, że w ciągu ostatniego miesiąca sytuacja się odwróciła. Gdy euforia opadła, wiele z najpopularniejszych monet memowych spadło o 30% lub więcej w porównaniu z ostatnimi szczytami. Szczególnie mocno ucierpiały projekty o wątpliwych podstawach i niskiej płynności.

„Szaleństwo handlowe wokół monet memowych było wyraźnie przegrzane i wymagało znacznego spowolnienia” – powiedział Neuner. „Kiedy cykl szumu się odwróci, te monety o niskiej kapitalizacji z dużymi rozwodnionymi wycenami zostaną uderzone w jakąkolwiek realizację zysków”.

Spadek cen monet memowych był otrzeźwiającym przypomnieniem, że nie każdy altcoin zawsze będzie walczył przeciwko Bitcoinowi. Na rynku występuje ciągły cykl rotacji, a pieniądze wpływają i wypływają w ramach różnych tematów i narracji.

Niektórzy analitycy kryptowalut spekulują obecnie, że w następnej fazie kapitał może powrócić do bardziej uznanych altcoinów „blue chipów”, takich jak Ethereum, Solana i Polygon, ponieważ inwestorzy będą szukać sposobów na uzyskanie ekspozycji na wzrosty o niższym ryzyku poza samym Bitcoinem.

Ogólny werdykt: zdrowa dynamika rynku

Patrząc na ogólny krajobraz kryptowalut miesiąc po ostatnim halvingu Bitcoina, większość komentatorów wydaje się zgadzać, że obserwujemy zdrową dynamikę rynku.

Bitcoin dobrze poradził sobie z szokiem podażowym, wzmacniając swój status dojrzałego aktywa z silnymi fundamentalnymi czynnikami napędzającymi popyt. Tymczasem Ethereum zabłysnęło jako droga do bardziej spekulacyjnego inwestowania w przypadki użycia wykraczające poza cyfrowe złoto.

Na bardziej ryzykownym krańcu spektrum szaleństwo monet memowych wydaje się być krótkim opisem przelotnego nadmiaru i spekulacji. Choć bolesne dla tych, którzy zostali złapani po niewłaściwej stronie, cykle te ostatecznie służą wytrząsaniu słabych rąk i resetowaniu narracji.

Według ekspertów: „Kiedy spojrzysz na Bitcoin pochłaniający halving przy minimalnej zmienności, podczas gdy pieniądze krążą pomiędzy Ethereum a kasynami altcoinowymi, naprawdę wydaje się, że rynek kryptowalut dojrzewa w zdrowy sposób”.

Gdy rynek kryptowalut wkracza w zawsze niestabilne miesiące letnie, wczesne rundy po ostatnim halvingu Bitcoina przygotowały grunt pod epicki cykl pełen zwrotów akcji.

Wpis dotyczący analizy dynamiki rynku: stabilność Bitcoina, wzrost Ethereum i upadek memów po halvingu pojawił się jako pierwszy w Metaverse Post.