Wstęp

Kiedy myślisz o bezpiecznych aktywach, prawdopodobnie najpierw myślisz o metalach szlachetnych, takich jak złoto czy srebro. Wielu inwestorów indywidualnych zwróciło się ku takim inwestycjom jako zabezpieczeniu przed tradycyjnymi zawirowaniami na rynku.

Trwa debata na temat tego, czy Bitcoin pójdzie w ślady tych aktywów. W tym artykule skupimy się na niektórych głównych argumentach za i przeciw Bitcoinowi jako nośnikowi wartości.


Co to jest magazyn wartości?

Magazyny wartości to aktywa, które zachowują wartość w czasie. Jeśli dzisiaj kupisz przedmiot, który służy jako magazyn wartości, masz uzasadnioną pewność, że jego wartość nie ulegnie zmniejszeniu z biegiem czasu. Można by oczekiwać, że w przyszłości aktywa będą warte tyle samo, co obecnie (być może nawet więcej).

Kiedy myślisz o tym aktywie będącym „bezpieczną przystanią”, jako pierwsze na myśl może przyjść Ci złoto lub srebro. Istnieje wiele powodów, dla których przedmioty te były tradycyjnie cenne, o czym wkrótce porozmawiamy.


Dowiedz się już teraz o najnowszej cenie Bitcoina (BTC).


Co to jest magazyn wartości?

Aby zrozumieć, czym jest dobry magazyn wartości, przyjrzyjmy się najpierw, czym jest zły magazyn wartości. Jeśli chcemy, żeby coś służyło długo, oczywistym jest, że musi mieć trwałe właściwości.

Weźmy na przykład jedzenie. Zarówno jabłka, jak i banany mają samoistną wartość, ponieważ ludzie potrzebują składników odżywczych, aby przeżyć. W czasach niedoborów żywności przedmioty te niewątpliwie byłyby warte fortunę. Ale to nie czyni ich dobrym magazynem wartości. Jeśli zostawisz je w sejfie na kilka lat, ich wartość znacznie spadnie, gdyż w oczywisty sposób ulegną zniszczeniu.

A co z przedmiotami, które mają samoistną wartość i są trwałe? Lubisz suchy makaron? Jest to lepsza opcja na dłuższą metę, ale nadal nie ma gwarancji, że zachowa swoją wartość. Makaron jest produkowany przy użyciu łatwo dostępnych zasobów i niskim kosztem. Każdy może wprowadzić na rynek większą ilość makaronu, przez co makaron znajdujący się w obiegu straci na wartości z powodu nadpodaży. Dlatego, aby coś zachowało wartość, musi być również rzadkie.

Niektórzy uważają, że waluty fiducjarne (USD, EUR, JPY) to dobry sposób na przechowywanie bogactwa, ponieważ zachowują swoją wartość w dłuższej perspektywie. Ale w rzeczywistości są to kiepskie magazyny wartości, ponieważ wraz ze wzrostem liczby jednostek ich siła nabywcza znacznie maleje (podobnie jak makaron). Możesz wyjąć oszczędności życia i ukryć je pod materacem na 20 lat, ale kiedy w końcu zdecydujesz się wydać pieniądze, może się okazać, że nie będą one miały tak dużej siły nabywczej jak kiedyś.

W 2000 r. za 100 000 dolarów można było kupić znacznie więcej niż obecnie. Dzieje się tak przede wszystkim na skutek inflacji, czyli wzrostu cen towarów i usług. W wielu przypadkach inflacja jest spowodowana nadpodażą waluty fiducjarnej wynikającą z praktyki rządu polegającej na drukowaniu większej ilości pieniędzy.

Załóżmy na przykład, że posiadasz 25% całkowitej podaży wynoszącej 100 miliardów dolarów, czyli 25 miliardów dolarów. Z biegiem czasu rząd zdecydował się wydrukować dodatkowe 800 miliardów dolarów w celu pobudzenia gospodarki. Twój udział nagle spada do około 3%. W obiegu jest więcej pieniędzy, więc oczywiście twój udział nie ma tak dużej siły nabywczej, jak kiedyś.


购买力随着时间的推移而损失。

Z biegiem czasu siła nabywcza traci.


Podobnie jak w przypadku wspomnianego powyżej makaronu, wykonanie dolarów nie kosztuje dużo. Powyższa sytuacja może nastąpić już w ciągu zaledwie kilku dni. Mając dobry magazyn wartości, zalanie rynku nowymi jednostkami staje się trudniejsze. Innymi słowy, jeśli Twój udział jest rozwodniony, powinien być rozwodniony bardzo powoli.

Weźmy na przykład złoto, wszyscy wiemy, że jego podaż jest ograniczona. Wiemy też, że jest to bardzo trudne do wydobycia. Zatem nawet jeśli popyt na złoto nagle wzrośnie, ludzie nie będą mogli po prostu uruchomić drukarki, aby wyprodukować więcej złota, ale będą musieli jak zwykle wydobywać je z ziemi. Pomimo ogromnego wzrostu popytu, podaż nie była w stanie znacząco zwiększyć, aby zaspokoić ten popyt.


Bitcoin jako magazyn wartości

Od momentu powstania Bitcoina zwolennicy twierdzą, że kryptowaluta bardziej przypomina „cyfrowe złoto” niż zwykłą walutę cyfrową. W ostatnich latach stwierdzenie to zostało docenione przez wielu entuzjastów Bitcoina.

Teoria magazynu wartości Bitcoina utrzymuje, że jest to jeden z najbardziej niezawodnych aktywów znanych ludzkości. Zwolennicy tej teorii uważają, że Bitcoin to najlepszy sposób na przechowywanie bogactwa, aby nie straciło ono na wartości z biegiem czasu.

Ekstremalna zmienność Bitcoina jest dobrze znana. Wiele osób uważa, że ​​jeśli zasób może stracić 20% swojej wartości w ciągu jednego dnia, używanie go jako magazynu wartości może wydawać się dziwne. Jednak nawet biorąc pod uwagę wielokrotne spadki, jest to nadal zdecydowanie najlepiej radząca sobie klasa aktywów.

Dlaczego więc Bitcoin jest okrzyknięty magazynem wartości?


niedostatek

Być może jednym z najbardziej przekonujących argumentów na rzecz teorii magazynu wartości jest to, że podaż Bitcoina jest ograniczona. Jeśli czytasz nasz artykuł Czym jest Bitcoin, być może pamiętasz, że liczba Bitcoinów nigdy nie przekroczy 21 milionów. Aby to zapewnić, protokół wykorzystuje zakodowane na stałe reguły.

Jedynym sposobem na utworzenie nowych tokenów jest proces wydobycia, który jest nieco podobny do procesu wydobycia złota. Różnica polega jednak na tym, że zamiast wiercić pod ziemią, górnicy Bitcoinów muszą użyć mocy obliczeniowej, aby złamać kryptograficzną zagadkę. W ten sposób zdobędą nowe tokeny.

Z biegiem czasu nagrody zmniejszają się w wyniku wydarzenia zwanego halvingiem. Jeśli zgadłeś, że zmniejszy to nagrodę o połowę, miałbyś całkowitą rację. Na początku istnienia Bitcoina system nagradzał 50 Bitcoinów każdego górnika, który wyprodukował prawidłowy blok. Podczas pierwszego halvingu liczba ta została zmniejszona do 25 Bitcoinów. Kolejne halvingi zmniejszyły tę liczbę do 12,5 Bitcoinów, a kolejny halving obniżył nagrody dla górników do 6,25 Bitcoinów za blok. Proces ten będzie trwał ponad 100 lat, aż ostatnia część tokena wejdzie do obiegu.

Zamodelujmy ten proces w sposób podobny do wspomnianego wcześniej przykładu waluty fiducjarnej. Załóżmy, że wiele lat temu kupiłeś 25% podaży Bitcoina (tj. 5,25 miliona tokenów). Kiedy zdobędziesz te tokeny, wiesz, że Twój procent pozostanie taki sam, ponieważ żaden podmiot nie będzie mógł dodać więcej tokenów do systemu. Nie ma tu rządu, no cóż, nie w tradycyjnym tego słowa znaczeniu (więcej o tym później). Zatem jeśli kupiłeś (i utrzymałeś długoterminowo) 25% maksymalnej podaży w 2010 roku, nadal posiadasz 25%.


Decentralizacja

Jak mogłoby się wydawać, jest to oprogramowanie typu open source. Mogę skopiować kod i samodzielnie stworzyć dodatkowe 100 milionów tokenów.

Rzeczywiście możesz to zrobić. Załóżmy, że klonujesz oprogramowanie, wprowadzasz zmiany i uruchamiasz węzeł. Wszystko wydaje się normalne. Jest tylko jeden problem: nie ma innych węzłów, z którymi można się połączyć. Gdy tylko zmienisz parametry swojego oprogramowania, członkowie sieci Bitcoin zaczną Cię ignorować. Dokonałeś rozwidlenia i program, którego używasz, nie jest już rozpoznawany na całym świecie jako Bitcoin.

Wszystko, co zrobiłeś wcześniej, jest funkcjonalnym odpowiednikiem zrobienia zdjęcia Mona Lisy, a następnie stwierdzenia, że ​​są teraz dwie Mona Lisy. Możesz przekonać samego siebie, że to prawda, ale przekonanie innych nie jest takie proste.

Powiedzieliśmy, że w przestrzeni Bitcoina istnieje pewnego rodzaju „rząd”. Rząd składa się z każdego użytkownika uruchamiającego oprogramowanie. Jedynym sposobem na zmianę umowy jest wyrażenie zgody na zmianę przez większość użytkowników.

Przekonanie większości ludzi do dodania monet nie jest łatwym zadaniem – w końcu prosisz ich o zmniejszenie swoich zasobów. Podobnie jak ma to miejsce obecnie, nawet pozornie trywialne funkcje mogą zająć lata, zanim osiągną konsensus w sieci.

W miarę zwiększania się skali wprowadzanie zmian staje się coraz trudniejsze. Posiadacze mają zatem podstawy sądzić, że podaż nie wzrośnie znacząco. Chociaż oprogramowanie zostało stworzone przez człowieka, decentralizacja sieci oznacza, że ​​Bitcoin bardziej przypomina zasób naturalny niż kod, który można dowolnie zmieniać.


Cechy „dobrych pieniędzy”

Zwolennicy teorii przechowywania wartości wskazują również na szereg właściwości, które sprawiają, że Bitcoin jest „dobrym pieniądzem”. Jest to nie tylko rzadki zasób cyfrowy, ale ma także cechy, które pieniądz miał od wieków.

Od samego początku złoto było używane jako waluta w wielu cywilizacjach. Przyczyn tego jest wiele. O trwałości i rzadkości już rozmawialiśmy. Te cechy stanowią dobry atut, ale niekoniecznie dobrą walutę. Oprócz tego wymagana jest również zamienność, przenośność i podzielność.


Substytucyjność

Zamienność oznacza, że ​​jednostki są nierozróżnialne. W przypadku złota dowolne dwie uncje złota są warte tę samą kwotę. To samo dotyczy akcji i gotówki. Bez względu na to, jaką konkretną jednostkę posiadasz, jest ona warta tyle samo, co inne jednostki tego rodzaju.

Zamienność Bitcoina jest drażliwą kwestią. Nie ma znaczenia, który token trzymasz. W większości przypadków 1 Bitcoin = 1 Bitcoin. Sprawa się komplikuje, gdy weźmie się pod uwagę, że każdą jednostkę można powiązać z wcześniejszymi transakcjami. W niektórych przypadkach firmy umieszczają na czarnej liście fundusze, które według nich były zaangażowane w działalność przestępczą, nawet jeśli ich posiadacz później otrzyma te środki.

Czy to naprawdę takie ważne? Trudno zrozumieć dlaczego. Kiedy kupujesz coś za banknot dolarowy, ani Ty, ani sprzedawca nie wiecie, gdzie został on użyty trzy transakcje temu. Nie ma koncepcji historii transakcji - nowy banknot nie jest wart więcej niż stary banknot.

Jednak w najgorszym przypadku starsze Bitcoiny (z dłuższą historią) mogą być sprzedawane za mniej niż nowsze Bitcoiny. W zależności od tego, kogo spytasz, ten scenariusz może stanowić poważne zagrożenie dla Bitcoina lub może być czymś, czym nie należy się zbytnio martwić. Niezależnie od tego, na razie Bitcoin jest funkcjonalnie wymienny. Zamrożenie tokenów ze względu na wątpliwą historię to tylko pojedyncze przypadki.


Ruchliwość

Przenośność odnosi się do łatwości, z jaką można przenieść zasób. Zamień 10 000 dolarów na banknoty 100-dolarowe? Łatwo zabrać ze sobą wszędzie. A co z ropą wartą 10 000 dolarów? To nie jest takie proste.

Idealna waluta musi mieć mniejsze wymiary. Musi być przenośny, aby ludzie mogli płacić sobie nawzajem za towary i usługi.

Złoto zawsze było w tym doskonałe. W chwili pisania tego tekstu standardowa złota moneta jest warta prawie 1500 dolarów. Jest mniej prawdopodobne, że kupisz uncję złota, więc mniejsze nominały zajmują mniej miejsca.

Bitcoin faktycznie przewyższa metale szlachetne, jeśli chodzi o przenośność. Nie ma nawet ciała fizycznego. Możesz przechowywać majątek wart biliony dolarów na urządzeniu wielkości dłoni.

Przewóz złota o wartości 1 miliarda dolarów (ponad 20 ton według obecnych wartości) wymaga ogromnej ilości zasobów ludzkich i finansowych. Nawet w gotówce będziesz musiał nosić kilka palet banknotów 100-dolarowych. Dzięki Bitcoinowi możesz wysłać tę samą kwotę pieniędzy w dowolne miejsce na świecie za mniej niż dolara.


Podzielność

Kolejną ważną właściwością pieniądza jest podzielność – możliwość dzielenia pieniędzy na mniejsze jednostki. W przypadku złota można przeciąć jednouncjową złotą monetę na pół, aby uzyskać dwie jednostki półuncjowe. Możesz stracić dodatkową opłatę, niszcząc wizerunek orła lub bawoła na złotej monecie, ale ogólna wartość złota pozostaje taka sama. Możesz wielokrotnie ciąć półuncjowe złote monety na mniejsze nominały.

Podzielność to kolejna zaleta Bitcoina. Na świecie jest tylko 21 milionów Bitcoinów, ale każdy z nich składa się ze 100 milionów małych jednostek (satoshi). Daje to użytkownikom dużą kontrolę nad swoimi transakcjami, ponieważ mogą określić kwotę do wysłania z dokładnością do ośmiu miejsc po przecinku. Podział Bitcoina ułatwia także małym inwestorom zakup części Bitcoina.


Przechowywanie wartości, środek wymiany i jednostka rozliczeniowa

Istnieją mieszane poglądy na temat obecnej roli Bitcoina. Wiele osób myśli o Bitcoinie jedynie jako o walucie – wehikule służącym do przenoszenia pieniędzy z punktu A do punktu B. Omówimy to w następnej sekcji, ale pogląd ten jest diametralnie sprzeczny z poglądem, którego broni wielu zwolenników teorii magazynu wartości.

Zwolennicy teorii przechowywania wartości uważają, że Bitcoin musi przejść kilka etapów, zanim stanie się ostateczną walutą. Zaczęło się od przedmiotu kolekcjonerskiego (prawdopodobnie na tym etapie, na którym obecnie się znajdujemy): okazało się funkcjonalne i bezpieczne, ale zostało przyjęte tylko przez niewielką grupę osób. Jej głównymi odbiorcami są przede wszystkim amatorzy i spekulanci.

Dopiero gdy odpowiednia wiedza będzie bardziej wszechstronna, infrastruktura instytucji będzie solidniejsza i będzie większe zaufanie co do jej zdolności do utrzymania wartości, będzie mogła ona przejść do kolejnego etapu: przechowywania wartości. Niektórzy uważają, że Bitcoin wszedł już w tę fazę.

W tamtym czasie Bitcoin nie był powszechnie stosowany, ponieważ prawo Greshama stanowi, że zły pieniądz wypiera dobry. Oznacza to, że w obliczu dwóch walut ludzie są bardziej skłonni do konsumpcji złej waluty i gromadzenia dobrej. Użytkownicy Bitcoina wolą wydawać waluty fiducjarne, ponieważ nie mają pewności co do długoterminowej rentowności tych walut. Będą trzymać (lub trzymać przez dłuższy czas) Bitcoin, ponieważ wierzą, że zachowa on swoją wartość.

Jeśli sieć Bitcoin będzie się nadal rozwijać, więcej użytkowników przyjmie Bitcoin, płynność wzrośnie, a ceny staną się bardziej stabilne. Ze względu na jego większą stabilność ludzie nie będą mieli zbytniej motywacji do trzymania Bitcoina w nadziei na wyższe zyski w przyszłości. Dlatego możemy się spodziewać, że Bitcoin będzie częściej wykorzystywany w celach biznesowych i codziennych płatnościach jako potężny środek wymiany.

Zwiększone wykorzystanie dodatkowo stabilizuje ceny. W końcowej fazie Bitcoin stanie się jednostką rozliczeniową, która będzie wykorzystywana do wyceny innych aktywów. Możesz wycenić galon benzyny na 4 dolary i podobnie w świecie, w którym dominującą walutą jest Bitcoin, ropę wyceniałbyś w Bitcoinach.

Jeśli wszystkie trzy monetarne kamienie milowe zostaną osiągnięte, zwolennicy uważają, że w przyszłości Bitcoin stanie się nowym standardem, zastępującym obecnie używane waluty.


Bitcoin jako magazyn wartości

Argumenty przedstawione w poprzedniej sekcji mogą niektórym osobom wydawać się całkowicie logiczne, innym zaś mogą wydawać się kompletną fantazją. Pojawiła się krytyka idei Bitcoina jako „cyfrowego złota” zarówno ze strony Bitcoinerów, jak i sceptyków kryptowalut.


Bitcoin jako cyfrowa gotówka

Kiedy w tej kwestii pojawiają się nieporozumienia, wielu szybko zwraca się do białej księgi Bitcoina. Dla nich było oczywiste, że Satoshi Nakamoto od początku zamierzał używać Bitcoina do celów konsumpcyjnych. W rzeczywistości można to zobaczyć w tytule artykułu „Bitcoin: elektroniczny system gotówkowy typu peer-to-peer”.

Pogląd ten utrzymuje, że Bitcoin ma wartość tylko wtedy, gdy użytkownicy wydają tokeny. Długoterminowe gromadzenie Bitcoinów nie pomaga w adopcji, a wręcz szkodzi. Jeśli Bitcoin nie zyska powszechnej akceptacji jako waluta cyfrowa, to nie użyteczność, ale spekulacja będzie motorem jego podstawowej propozycji.

Te różnice ideologiczne doprowadziły do ​​​​poważnego rozwidlenia w 2017 r. Mniejszość użytkowników Bitcoina chce systemu z większymi blokami, co oznacza niższe opłaty transakcyjne. W miarę wzrostu wykorzystania pierwotnej sieci koszty transakcji mogą znacznie wzrosnąć, a wielu użytkowników rezygnuje z transakcji o niższej wartości. Jeśli średnia opłata wynosi 10 dolarów, nie ma sensu wydawać 3 dolarów na token.

Ta rozwidlona sieć jest obecnie znana jako Bitcoin Cash. W tym samym czasie oryginalna sieć uruchomiła własną, ulepszoną wersję o nazwie SegWit. SegWit nominalnie zwiększa pojemność bloku, ale nie to jest jego głównym celem. Położyło to także podwaliny pod Lightning Network, która próbuje ułatwić transakcje o niskich opłatach, wypychając je poza łańcuch.

W praktyce jednak Lightning Network jest daleki od doskonałości. Regularne transakcje Bitcoin są bardzo łatwe do zrozumienia, podczas gdy zarządzanie kanałami i przepustowością Lightning Network wymaga stromej krzywej uczenia się. Czas pokaże, czy tę sieć można uprościć, czy też projekt rozwiązania jest zasadniczo zbyt skomplikowany, aby można go było abstrahować.

Ze względu na rosnące zapotrzebowanie na przestrzeń blokową transakcje w łańcuchu nie są już tanie w okresach wzmożonego ruchu. W związku z tym można argumentować, że niezwiększenie rozmiaru bloku zaszkodziłoby użyteczności Bitcoina jako waluty.


żadnej wartości wewnętrznej

Dla wielu osób porównywanie Bitcoina do złota jest absurdem. Historia złota jest w istocie historią cywilizacji. Ten szlachetny metal jest ważną częścią społeczeństwa od tysięcy lat. Nie można zaprzeczyć, że złoto rzeczywiście straciło część swojej dominacji od czasu zniesienia standardu złota, ale nadal jest klasycznym aktywem bezpiecznej przystani.

W rzeczywistości porównanie efektów sieciowych „Króla Aktywów” z 11-letnim protokołem wydaje się nieco naciągane. Od tysięcy lat złoto jest czczone jako symbol statusu społecznego i ważny metal przemysłowy.

Natomiast Bitcoin jest bezużyteczny poza swoją siecią. Nie służy jako przewodnik dla elektroniki i nie tworzy gigantycznego błyszczącego naszyjnika, gdy zdecydujesz się rozpocząć karierę hiphopową. Może imitować złoto (wydobycie, ograniczona podaż itp.), ale nie zmienia to faktu, że jest to zasób cyfrowy.

W pewnym stopniu panuje powszechne przekonanie, że dolar ma wartość, ponieważ rząd twierdzi, że ma wartość, a społeczeństwo to akceptuje. Złoto jest cenne, bo wszyscy o nim myślą. Bitcoin nie jest wyjątkiem, ale ci, którzy przywiązują wagę do Bitcoina, nadal stanowią tylko niewielką część ogromnej populacji. W prawdziwym życiu często będziesz musiał wyjaśnić, czym jest Bitcoin w trakcie rozmowy, ponieważ zdecydowana większość ludzi nie jest świadoma jego istnienia.


Zmienność i korelacja

Ci, którzy wcześnie weszli na rynek Bitcoin, musieli cieszyć się przyjemnością powiększania swojego bogactwa o rzędy wielkości. Dla nich Bitcoin przechowuje wartość – i nie tylko. Jednak ci, którzy kupili pierwszą partię tokenów po rekordowo wysokiej cenie, nie mogli cieszyć się tą przyjemnością. Wiele osób poniosło ogromne straty, sprzedając w dowolnym momencie.

Bitcoin jest niezwykle zmienny, a jego rynek jest całkowicie nieprzewidywalny. Dla porównania, metale takie jak złoto i srebro poruszają się bardzo mało. Można argumentować, że jest jeszcze wcześnie i cena Bitcoina w końcu się ustabilizuje. Ale to samo w sobie może wskazywać, że Bitcoin nie jest obecnie nośnikiem wartości.

Należy także wziąć pod uwagę związek Bitcoina z tradycyjnymi rynkami. Bitcoin od chwili swoich narodzin znajduje się w stałym trendzie wzrostowym. Jeśli wszystkie inne klasy aktywów mają się dobrze, kryptowaluty tak naprawdę nie przechodzą testu jako aktywa bezpiecznej przystani. Entuzjaści Bitcoina mogą powiedzieć, że jest on „nieskorelowany” z innymi aktywami, ale nie można tego wiedzieć, chyba że ma to wpływ na inne aktywa i Bitcoin pozostaje stabilny.


„Tulipanowa gorączka” i „Beanie Babies”

Jeśli porównamy Bitcoin do Tulip Mania i Beanie Babies, możemy uzyskać właściwą krytykę właściwości Bitcoina w zakresie przechowywania wartości. W najlepszym przypadku nie są to wielkie analogie, ale ilustrują niebezpieczeństwa związane z pęknięciem bańki.

W obu przypadkach inwestorzy zaczęli kupować przedmioty, które uważali za rzadkie, w nadziei, że odsprzedają je z zyskiem. Same przedmioty nie są zbyt cenne, ponieważ są stosunkowo łatwe w produkcji. Kiedy inwestorzy zdali sobie sprawę, że przecenili swoje inwestycje, bańka pękła, a rynki Tulipanów i Beanie Babies w konsekwencji upadły.

Powtórzę jeszcze raz: nie jest to zbyt dobra analogia. Wartość Bitcoina wynika z wiary użytkowników, ale w przeciwieństwie do tulipanów ludzie nie mogą hodować większej liczby Bitcoinów, aby zaspokoić popyt. To powiedziawszy, nie ma gwarancji, że inwestorzy nie pomyślą, że Bitcoin jest w przyszłości zawyżony, co spowoduje pęknięcie jego bańki.


Podsumować

Prawdą jest, że Bitcoin ma większość cech nośnika wartości, takiego jak złoto. Posiada ograniczoną liczbę jednostek, sieć jest na tyle zdecentralizowana, aby zapewnić bezpieczeństwo posiadaczom, a także może służyć do przechowywania i przekazywania wartości.

Ostatecznie będzie musiał także udowodnić swoją wartość jako bezpieczny aktyw – jest za wcześnie, aby to stwierdzić. Sprawy mogą pójść w obie strony – cały świat może przyłączyć się do Bitcoina w czasach zawirowań gospodarczych lub może on pozostać dostępny dla nielicznych.

Czas wszystko zweryfikuje.