Startup technologiczny TravelX pomaga argentyńskim liniom lotniczym oferować swoim klientom bilety NFT, a firma spodziewa się, że do końca roku kilku innych przewoźników lotniczych przyjmie ten model.

Klienci linii Flybondi z Buenos Aires mają teraz możliwość aktywacji wersji NFT swoich biletów, co umożliwia im zmianę nazwiska w rezerwacji lub przekazanie biletu innej osobie.

Dzięki nowej funkcji firmy kupujące bilety mogą na przykład decydować, który z pracowników będzie później podróżować.

„Wierzymy, że stanie się to nowym standardem” – powiedział Blockworks dyrektor ds. produktu Alejandro Nardi. „Jeśli pomyślisz o branży turystycznej, to jedyna, w której kupujesz aktywa, ale nie jesteś ich prawdziwym właścicielem. To jest w zasadzie to, co zmieniamy w branży.”

Technologia TravelX, zwana NFTicket, wykorzystuje blockchain Algorand. Dyrektor naczelna Fundacji Algorand, Staci Warden, stwierdziła w oświadczeniu, że technologia, która integruje zasady związane z biletami z inteligentną umową, „prawdopodobnie reprezentuje największy przypadek użycia narzędziowych NFT, jaki widzieliśmy”.

Najnowsze możliwości Flybondi pojawiły się po uruchomieniu we wrześniu ubiegłego roku platformy NFTicket Marketplace. Flybondi połączył się wówczas z rynkiem, udostępniając bilety do tokenizacji w ramach potwierdzenia słuszności koncepcji. Około 1% biletów Flybondi sprzedawanych miesięcznie było tokenizowanych.

Jednak według TravelX z siedzibą w Miami od zeszłego tygodnia każdy bilet sprzedawany przez Flybondi jest tokenizowany i wbudowany bezpośrednio w infrastrukturę platformy internetowej Flybondi.

Dyrektor generalny Flybondi, Mauricio Sana, stwierdził w oświadczeniu, że nowa metoda dystrybucji biletów ma zwiększyć efektywność, zmniejszając koszty obsługi klienta linii lotniczej i zwiększając jej przychody.

Bryan DiSanto, szef marki Web3 i marketingu w studiu gier InfiniGods, powiedział, że nowe bilety lotnicze mają istotne znaczenie dla szerszego zastosowania NFT, i dodał, że takie wysiłki mogą pomóc liniom lotniczym w budowaniu lojalności.

„Przez dziesięciolecia linie lotnicze narzucały surowe warunki i zasady podróży w sposób, który uważam za niesprawiedliwie restrykcyjny” – powiedział Disanto Blockworks. „To duży krok w kierunku wzmocnienia pozycji i elastyczności konsumentów”.

Jak to działa

Kierownictwo TravelX starało się upewnić, że pasażerowie Flybondi nie będą mieli żadnych tarć.

Klient kupuje bilet na stronie linii lotniczej za pomocą karty kredytowej. Następnie otrzymają wiadomość e-mail z potwierdzeniem. W drugim e-mailu znajduje się link umożliwiający aktywację czegoś, co linia lotnicza nazywa Ticket 3.0 – nazwy technologii NFTicket widocznej dla użytkownika.

Każdy użytkownik tworzy konto powiązane z adresem Algorand. Podróżny nie otrzymuje jednak swoich kluczy prywatnych i musi skorzystać z platformy, aby zmodyfikować lub przenieść bilety.

Flybondi celowo trzyma się z daleka od brandingu związanego z kryptowalutami i blockchainem, aby uniknąć wyobcowania osób zastraszonych tą technologią.

„Z perspektywy użytkownika jest to [Ticket] 3.0” – powiedział Nardi. „Tutaj nie ma Algorandu, nie ma blockchainu, nie ma MetaMaski.”

Gdy podróżni założą konto, mogą uiścić opłatę – w wysokości 282 peso argentyńskich (około 1,34 dolara) podczas demonstracji TravelX w Blockworks – za zmianę nazwiska na bilecie lub przeniesienie go na inną osobę. FlyBondi pobiera procent od każdej dodatkowej opłaty transakcyjnej.

To żądanie ostrzega linię lotniczą i Algorand. Bilet można przenieść w ciągu kilku minut.

Kierownictwo TravelX wyjaśniło, że podobnie jak obecnie działają bilety elektroniczne, transfer biletu NFT w określonym przedziale czasowym przed odlotem może nie być możliwy, w zależności od przepisów obowiązujących w danym kraju.

Od 10% do 15% klientów Flybondi początkowo aktywowało funkcję NFT w swoich biletach. TravelX twierdzi, że spodziewa się, że liczba ta wzrośnie do 90%, gdy dołączy link aktywacyjny w wiadomości e-mail z potwierdzeniem.

„To pierwsza linia lotnicza” – powiedział Nardi. „Naprawdę chcą działać krok po kroku i nie chcą wprowadzać zamieszania wśród swoich klientów”.

Co dalej?

W nadchodzących tygodniach podróżujący Flybondi będą mogli odsprzedawać swoje bilety NFT za pośrednictwem kont Ticket 3.0, powiedział dyrektor generalny TravelX, Juan Pablo Lafosse.

„Zostanie opublikowany na stworzonym przez nas rynku wtórnym” – powiedział Blockworks. „Każdy będzie mógł kupować i sprzedawać bilety od innych osób – nie tylko od linii lotniczej”.

FlyBondi otrzyma część wzrostu ceny z każdej transakcji odsprzedaży.

Kierownictwo TravelX poinformowało, że spotkało się z około 70 innymi liniami lotniczymi – w Europie, Ameryce Łacińskiej, USA, Azji i Afryce – w sprawie technologii NFTickets. Oczekuje, że większość tanich przewoźników na całym świecie przyjmie ten model w ciągu najbliższych 12–18 miesięcy.

„Jeśli eksperyment Flybondi zostanie dobrze przyjęty i stworzy możliwości, wyobrażam sobie, że duży przewoźnik wkrótce pójdzie w jego ślady, aby trafić na pierwsze strony gazet i zyskać przewagę pierwszego gracza w branży, aby zyskać lojalność i preferencje szerszych grup klientów podróżnych” – powiedział DiSanto.

Nardi stwierdził, że biurokracja prawdopodobnie powstrzymuje rozwój niektórych większych linii lotniczych. Firmy takie podzieliły się również obawami dotyczącymi utraty przychodów w związku na przykład z karami za niestawienie się.

„Ale kiedy zrozumieją, że mogą zaoferować klientom lepszy produkt, będą mogli zwiększyć popyt, ponieważ odblokują wiele zastosowań, które obecnie są ograniczone” – dodał kierownik produktu TravelX. „Pierwsi użytkownicy pokażą dane i wartość nie tylko dla klientów, ale także dla linii lotniczych”.

#nftcommunity #NFT #NFTS