Gdy tradycyjny kapitał zaczyna przejmować zdecentralizowane protokoły, zasady gry w świecie kryptowalut są na nowo pisane.

Amerykańska firma notowana w Delaware, Tyche Holdings, nagle ogłosiła zakończenie przejęcia kontrolnego nad zdecentralizowaną giełdą TYCHE. Ten złożony ruch bezpośrednio kształtuje nowy krajobraz ekosystemu DeFi Bitcoina. Jako weteran branży uważam, że to przejęcie to nie tylko prosta operacja kapitałowa, lecz także oznaka, że ekosystem Bitcoina przechodzi kluczowy zwrot z "epoki dzikiej" do "epoki instytucjonalnej".

1. Głęboka logika stojąca za sprawą przejęcia

1. Akcja przełamania zgodności. Delaware, jako raj dla rejestracji firm w USA, umożliwił TYCHE natychmiastowe zdobycie biletu na tradycyjny rynek kapitałowy o wartości 34 bilionów dolarów. Warto wiedzieć, że w zeszłym roku Coinbase mogło otworzyć kanały bankowe dzięki licencji tego stanu.

2. Przyspieszenie finansjalizacji Bitcoina. Innowacyjny mechanizm TYCHE "Bonding Curve + AMM" w rzeczywistości replikował system market makerów Wall Street na blockchainie Bitcoina. Teraz, gdy mamy wsparcie od spółki notowanej, mogą szybko powstać finansowe klocki Lego, które dorównają DeFi Ethereum.

3. Intensyfikacja rywalizacji o talenty

Szczegół dotyczący zachowania praw operacyjnych przez zespół pierwotny jest wart uwagi. Teraz programiści, którzy rozumieją zarówno skrypty Bitcoina, jak i tradycyjne finanse, mają wartość przekraczającą wartość inżynierów AI w Dolinie Krzemowej.

2. Trzy główne okna możliwości dla zwykłych inwestorów

1. Korzyści z infrastruktury

Podobnie jak wzrost Uniswapu ożywił METIS i inne L2, gwałtowny wzrost wolumenu transakcji BRC20 TYCHE bezpośrednio wspiera sieć drugiej warstwy Bitcoina. Ostatnio APY stakowania na Merlin Chain nagle wzrosło do 28%, co jest wyraźnym dowodem.

2. Przestrzeń arbitrażu zgodności

Patrząc na rozwój FTX po uzyskaniu licencji na Bahamach, tokeny giełd zgodnych z regulacjami często mają okres premium wynoszący 3-6 miesięcy. Jeśli TYCHE wyemituje token, może to być następny cel dla instytucji.

3. Oczekiwania dotyczące airdropów ekosystemu

Ogłoszenie o przejęciu specjalnie wspomina o "społecznościowym podejściu"; zgodnie z praktyką w branży kryptograficznej, często towarzyszy temu wielka akcja motywacyjna dla użytkowników. Koszt testowej sieci interaktywnej jest niemal zerowy, ale potencjalny zwrot może być wielokrotny.

3. Musimy być czujni na niebezpieczne rafy

1. Ryzyko różnicy regulacyjnej

Amerykańska SEC do tej pory nie określiła ram regulacyjnych dla DeFi Bitcoina, a taka operacja "najpierw wsiądź, potem zapłać" może napotkać polityczny zwrot.

2. Paradoks centralizacji. Gdy zdecentralizowany protokół jest kontrolowany przez spółkę notowaną, jest to jak wpuszczenie wilka do owczarni. Przyszły podział praw głosów dla tokenów rządzących stanie się kluczowym punktem obserwacji.

3. Technologiczny sufit

Ograniczenia funkcji skryptów Bitcoina to poważna wada. Czy naprawdę mogą one wspierać skomplikowane instrumenty finansowe, wciąż potrzebne są innowacyjne przełomy technologiczne, takie jak rozwiązania cross-chain.

W tym punkcie przejścia między starym a nowym porządkiem największym ryzykiem nie jest zmienność, lecz bycie na uboczu. "Zaleca się śledzenie trzech sygnałów: krzywej wzrostu TVL TYCHE, postępów w aktualizacji standardu BRC20 oraz zmian w pozycjach instytucji Wall Street. Pamiętaj, że gdy tradycyjny kapitał zaczyna zmieniać kurs, wzburzone fale mogą zalać wszystkich obserwatorów.