Według PANews badacz DeFi @DefiSquared niedawno przeanalizował na platformie X, że Worldcoin może potencjalnie być największym wydarzeniem związanym z transferem majątku w tym cyklu. Jednak wbrew głoszonej misji powszechnego dochodu podstawowego (UBI), ten transfer majątku nie przynosi korzyści ogółowi społeczeństwa, a zamiast tego trafia do kieszeni zespołu i osób z wewnątrz. Pomimo powszechnych błędnych przekonań projekt nie ma bezpośredniego związku z OpenAI, a zbliżające się odblokowanie tokena może doprowadzić do masowej wyprzedaży na rynku.

Na podstawie analizy @DefiSquared w pełni rozwodniona wycena Worldcoina wynosi obecnie 60 miliardów dolarów. W związku z wydawaniem tokenów do dystrybucji i roszczeniami operatorów, jego wartość dziennie spada o 0,6%. Ponadto Fundacja Worldcoin ogłosiła, że ​​sprzeda firmom handlowym dodatkowe tokeny o wartości 200 milionów dolarów. Stanowi to 18% całkowitej podaży będącej w obiegu, a sprzedaż tych tokenów tzw. „społeczności” faktycznie przynosi korzyść fundacji.

Co ważniejsze, pozostało tylko 70 dni do rozpoczęcia kapitału wysokiego ryzyka i okresu odblokowania zespołu. W tym czasie podaż WLD będzie rosła o 4% dziennie w wyniku odblokowania i emisji, co doprowadzi do ciągłej presji sprzedaży na poziomie prawie 50 milionów dolarów. @DefiSquared ostrzega, że ​​ten projekt od początku opierał się na drapieżnej ekonomii tokenów, mając na celu korzyści dla zespołu i pierwszych inwestorów. Inwestorzy indywidualni, często nieświadomi tego tła, błędnie wierzą, że mogą przeciwdziałać systemowi poprzez podnoszenie cen.