Według TechCrunch, Stripe, wiodąca firma fintech, powraca na rynek kryptowalut. Firma ogłosiła w czwartek, że zacznie akceptować płatności w kryptowalutach, zaczynając od stabilnych monet USDC. Początkowo płatności te będą akceptowane tylko na Solana, Ethereum i Polygon. Oznacza to pierwszą akceptację płatności kryptograficznych przez Stripe od 2018 roku, kiedy zaprzestała obsługi Bitcoina ze względu na jego niestabilność.

W 2022 r. Stripe po raz pierwszy ponownie wszedł na rynek kryptowalut, ogłaszając wypłaty w USDC, a Twitter był jego znaczącym klientem tej usługi. Do czwartkowego ogłoszenia nie dołączono jednak żadnych nazwisk klientów. Oczekuje się, że wiadomość zostanie oficjalnie ogłoszona przez współzałożyciela Stripe i prezesa Johna Collisona podczas konferencji programistów Connect w San Francisco.

Ponowne wejście Stripe na rynek kryptowalut jest częścią szerszej strategii rozszerzania usług. W środę firma ogłosiła szereg nowości, w tym umożliwienie klientom po raz pierwszy integracji konkurencyjnych dostawców usług płatniczych z narzędziami usług finansowych Stripe.

Historia Stripe z kryptowalutą charakteryzowała się delikatną równowagą. Choć firma wykazała zainteresowanie technologiami opartymi na blockchainie i ich wpływem na usługi finansowe, zachowała również ostrożność, aby nie narazić na szwank swojej pozycji stabilnej potęgi finansowej. W 2014 roku Stripe rozpoczął testowanie Bitcoina, pierwszej dużej kryptowaluty. Jednak do 2018 roku wycofał się z tych działań, powołując się na zmienność i niestabilność Bitcoina.

W czerwcu 2019 r. Stripe został członkiem-założycielem Libra, projektu kryptowalutowego Facebooka, ale wycofał wsparcie do października 2019 r. Ponowne nawiązanie kontaktu z kryptowalutą zajęło Stripe’owi trzy lata, tym razem z płatnościami na Twitterze i USDC. Czas pokaże, jak długo Stripe będzie kontynuować najnowszą premierę i jak będą wyglądać jej przyszłe wysiłki. Rozumie się jednak, że firma rozważa już inne monety stabilne i platformy.