Z perspektywy bankiera często oznacza to cięcie porów, podczas gdy inwestorzy indywidualni często stają się chętnymi. Los inwestorów detalicznych przypomina trudną podróż na zachód, a prawdziwe zarabianie pieniędzy w kręgu walutowym jest jeszcze trudniejsze.
Koło walutowe w rozumieniu wielu osób może nie być rzeczywistym kołem walutowym, ale wyidealizowaną wersją, którą posługują się KOL-owie. Ta iluzoryczna narracja często sprawia, że ludzie błędnie myślą, że opanowali prawdę o rynku, a tak naprawdę kierują się najróżniejszą propagandą.
Jeśli naprawdę chcesz zarabiać w kręgu walutowym, to sugeruję zmianę zdania i pracę w firmie z kręgu walutowego, np. dołączenie do giełdy, instytucji, dewelopera projektu itp. Metoda ta nie tylko pozwala na dogłębne zrozumienie branży, ale także przynosi w miarę stabilne dochody. Po wejściu do tych firm możesz nagle zdać sobie sprawę, jak głupie było twoje ówczesne działanie na rynku, jak naiwne i urocze były komentarze automedialne.
To doświadczenie pozwoli ci zobaczyć bardziej złożoną logikę działania stojącą za kręgiem walutowym, a także sprawi, że będziesz bardziej świadomy prawdziwego celu tych KOL i mediów. Zamiast ślepo gonić za tzw. szansami, lepiej uczyć się i gromadzić doświadczenia z branży.