Kup kryptowaluty
Zapłać przez
Rynki
Handluj
Derywatywy
Zarobki
Finanse
NFT
Instytucjonalne
Feed
USD

Wywiad Ze Zwycięzcą Licytacji NFT Krzysztofa Gonciarza

2021-08-03

NFT to zagadnienie, o którym jest coraz głośniej w polskich mediach. Coraz częściej w Internecie, a nawet w mainstreamowej telewizji słyszy się o aukcjach, na których tokeny NFT są sprzedawane za wysokie kwoty. Czym jest NFT? Jest to skrót od non-fungible token, co oznacza niewymienialny token, który działa w oparciu o blockchain. Token tego typu jest poświadczeniem potwierdzającym transakcję i tym samym reprezentującym unikalny zasób. Może to być token, który reprezentuje przykładowo nabycie kart kolekcjonerskich lub zakup wirtualnego dzieła sztuki. Kluczowym aspektem jest fakt, że jest niemożliwy do wymiany lub edycji ze względu na zastosowane rozwiązania techniczne. To oznacza, że jest to dowód autentyczności i własności w sferze cyfrowej. 

W polskich mediach o NFT jest coraz głośniej głównie za sprawą influencerów, którzy coraz śmielej działają na tym rynku. Popularny twórca internetowy Krzysztof Gonciarz, jako pierwszy Polak wystawił na aukcji na Binance NFT Marketplace swoje NFT.  Jeśli jesteś ciekawy(-a) co zdecydowało, że zwycięzca licytacji zdecydował się na taki zakup, to zapraszamy do lektury wywiadu z Piotrem - zwycięzcą licytacji tego NFT.

Załóżmy, że Twoja babcia pyta Cię czym jest NFT… Jakbyś jej to wytłumaczył?

Hmm, trudne pytanie. NFT to wirtualne tokeny, będące zapisem transakcji. Są certyfikatami posiadania jakiegoś dobra, które nie ma fizycznej postaci.

Dlaczego w ogóle zdecydowałeś się kupić NFT? Czy posiadasz jakieś inne NFT? Jeżeli tak to jakie?

Uważam, że NFT to przyszłość kolekcjonerstwa i dlatego zdecydowałem się na zakup.

Kto z nas czegoś nie zbierał? Kiedyś zbierało się puszki po piwie (sam to robiłem!), kolorowe karteczki z obrazkami, czy inne modne gadżety. Dzisiaj ludzie kolekcjonują monety, dzieła sztuki, karty kolekcjonerskie czy nawet limitowane wersje rzeczy codziennego użytku - np. buty, torebki. 

NFT to to samo pragnienie posiadania czegoś wyjątkowego, jedynego ale przeniesione w inny wymiar - ten wirtualny, a przede wszystkim z “gwarancją”, że dany NFT jest unikalny i nikt inny go nie posiada. 

Posiadam również inne NFT z branży gamingowej i wirtualną ziemię w grze Sandbox.

W dziedzinie NFT są różne rodzaje kolekcjonerskich tokenów reprezentujące odmienne byty (np. tokeny NFT sportowe, tokeny NFT w grach komputerowych, itp.). Czy interesujesz się również innego rodzaju tokenami NFT niż ten, który udało Ci się wylicytować w ostatniej chwili?

Szczególnie interesująca dla mnie jest branża gamingowa, a szczególnie nowy trend “Play and Earn” wydaje mi się czymś, co zrewolucjonizuje nie tylko branżę gier ale również metody zarabiania realnych pieniędzy. 

Branża związana z przeniesieniem, wydawałoby się, wyłącznie fizycznych zasobów takich jak nieruchomości, również jest dla mnie niesamowicie ciekawa.

Co zwróciło Twoją uwagę w pracy NFT Krzysztofa Gonciarza?

Po pierwsze sympatia do Krzysztofa - do dzisiaj pamiętam jego cykl filmów o Japonii, gdzie po obejrzeniu jego filmów zdecydowałem się wyjechać na wakacje.

Po drugie analiza rynku: Krzysztofa jako artysty, jego rozpoznawalności, ilości subskrypcji na Youtubie i przełożenie na realny świat - jego “fizyczny” wernisaż w Krakowie jakiś czas temu, cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, co prędzej czy później przełoży się na kolejne NFT, (które mam nadzieje będzie tworzył) i ich cenę. Traktuję jego pracę jako inwestycję.

Czy zakupione NFT Krzysztofa Gonciarza traktujesz podobnie jakbyś kupił dzieło sztuki? Uzasadnij dlaczego?

Zdecydowanie tak. Uważam, że niebawem (3-5 lat)  świat fizycznej sztuki i wirtualnej zleje się w jeden. Już dzisiaj dom aukcyjny Christie's szkoli topowych kolekcjonerów z tego, jak poruszać się po tym nowym rynku.

Ponadto coraz większa liczba osób urodzonych po 2000 roku nie widzi różnicy między tym co fizyczne, a wirtualne. Te osoby zarabiają coraz więcej, wypychając takie dinozaury jak ja poza rynek (haha). To oni będą stanowić siłę napędową tego wszystkiego, co dzisiaj wydaje się być science fiction. Jeszcze 3-4 lata temu kryptowaluty wydawały się być czymś przelotnym, a gdzie dzisiaj jesteśmy?

Czy wierzysz, że cyfrowa twórczość w postaci NFT będzie zdobywać popularność i zyskiwać na wartości?

Zdecydowanie tak. Przed branżą NFT jeszcze sporo wyzwań do pokonania i według mnie kluczem do masowej adopcji będzie gaming. To stamtąd wyjdziemy dalej.

Graczowi nie musisz tłumaczyć czym jest rzadki artefakt i jaką może mieć wartość. Niebawem ten świat zyska wiele, poprzez tworzone coraz bardziej skomplikowane metaverse, wirtualne światy ze swoim modelem ekonomii i życia. Prekursorem tego trendu była dość stara już dzisiaj gra Second Life, a fajnie pokazał to na dużym ekranie Steven Spielberg w swoim “Ready Player One”.

Czy uważasz, że za kilka lat posiadanie NFT stanie się czymś zwyczajnym, typowym?

Zdecydowanie tak. To wygodne. Bezpieczne. Jest formą inwestycji i zaspokaja jedną z podstawowych ludzkich potrzeb - potrzebę zbieractwa.

Czy sprzedałbyś pierwszy NFT Krzysztofa Gonciarza, którego jesteś posiadaczem, gdyby ktoś zaproponował Tobie trzykrotność kwoty, za którą go kupiłeś? Jeśli można - jakie są Twoje dalsze plany dotyczące tego zakupu?

Powiem szczerze - oczekuję większej stropy zwrotu niż x3. 

Cały świat NFT podobnie jak rynek kryptowalut oparty jest o emocje, których większość inwestorów nie rozumie. Im coś jest droższe, tym bardziej chcesz to mieć. Typowym przykładem jest krypto, które najchętniej jest kupowane w okolicach swojego ATH, a gdy jest duży zjazd i dołek to chętnych brak.

Podobnie widzę NFT jako rynek bliźniaczy do krypto. Czekam na odpowiedni HYPE,  a przede wszystkim na kolejne NFT od Krzysztofa, którego nie wykluczam zakupić. Wtedy być może zdecyduje się sprzedać.

Co Twoim zdaniem ciekawego wnosi NFT pod kątem prawa własności?

Jako dla prawnika, NFT to rewolucja, której świat oparty o własność nie doświadczył od dawna. Coś co wydawałoby się, że jest od dawna uregulowane - mianowicie własność danej rzeczy, nadal w wielu wymiarach kuleje, dając pole do popisu dla osób nieuczciwych, czy po prostu ludzkich błędów. 

Podrabianie markowych produktów generuje miliardowe zyski, nie licząc wielu dramatów ludzkich związanych z brakiem wiedzy, w jaki sposób różne rejestry funkcjonują i jaka jest jakość danych w nich zawartych.

Powiem szczerze, z niecierpliwością czekam na dzień kiedy nieruchomośći będą oparte o tokeny NFT. Wtedy wolny obrót będzie przede wszystkich transparentny, bez udziału osób trzecich, które swoją osobą coś potwierdzają (np. Osoby zaufania publicznego).

Twoje pierwsze wrażenia z Platformy Binance NFT?

Myślę, że udany debiut wymagający dopracowania. Pamiętam pierwszą stronę, gdy Binance startowało - teraz jest o niebo lepiej.

Co powiedziałbyś sceptykom NFT jako zjawiska? Na ten temat słychać głosy krytyczne. Od oskarżeń o przyczynianie się o działanie na niekorzyść klimatu, po opinie że NFT nie trzeba kupować - a wystarczy zapisać dane zdjęcie czy wideo z sieci na własny dysk. 

Odpowiedziałbym krótko - poczytajcie trochę i wyciągnijcie swoje wnioski, a nie kopiujcie bezmyślnie to, co ktoś napisał. Zarzuty, które podajesz to po prostu brak wiedzy i chęć pójścia na skróty - powtarzanie tego, co ktoś powiedział. Myślę, że to generalnie problem współczesnego świata - za mało sami myślimy, czytamy i wyciągamy własne wnioski, a za dużo kopiujemy zgrabnie wrzucane nam do głowy idee i poglądy bez najmniejszej refleksji o co tak naprawdę chodzi. Ale to temat na inną rozmowę.

Jeśli chcesz rozpocząć swoją przygodę ze światem NFT warto odwiedzić Binance NFT Marketplace. Jest to platforma, która łączy twórców, artystów oraz entuzjastów kryptowalut w jednym miejscu. Osoby zainteresowane zakupem mogą dokonywać zakupów lub brać udział w aukcjach. Z kolei twórcy mają możliwość szybkiego i wygodnego wystawienia swojego NFT na sprzedaż.

Więcej o Binance NFT Marketplace można przeczytać tutaj

Pozostałe przydatne linki: